| Praca i rozwój

Kobiety rządzą!

Blisko 66% kadry zarządzającej w CERI stanowią kobiety. Odsetek ten znacznie przewyższa średnią ogólnopolską – 44% oraz Unii Europejskiej – 34% (dane za III kwartał 2020 roku, według Eurostat). Co sprawia, że kobiety w naszej firmie tak dobrze odnajdują się na stanowiskach kierowniczych? I czy płeć w ogóle wpływa na szanse awansu?

Autor:
Łukasz Kluj
Kierownik Marketingu

Zapytaliśmy o to cztery nasze koleżanki, na co dzień sprawujące stanowiska kierownicze: Elizę Wiśniewską (Zastępcę Menagera), Justynę Mężydło (Koordynatorkę Zespołu), Martę Sabarańską (Koordynatorkę Zespołu) oraz Emilię Majewską (Kierowniczkę Zespołu).

Kobiety w CERI

Od jakiego stanowiska rozpoczynałyście pracę w CERI? Czy było to od razu stanowisko kierownicze?

Eliza: Zaczynałam od stanowiska Koordynatora. Po 7 miesiącach zostałam Kierownikiem, a po ok. 4 latach Zastępcą Menagera.

Justyna: Zaczynałam od stanowiska Asystenta, teraz to stanowisko odpowiada Młodszemu konsultantowi. Koordynatorem jestem od 2017 r.

Marta: Ja podobnie jak Justyna zaczynałam na stanowisku Asystenta, przeszłam wszystkie możliwe szczeble, od stycznia tego roku jestem Koordynatorem.

Emilia: Ja również zaczynałam od Asystenta, pomimo że w poprzedniej pracy byłam menadżerem. Potem zostałam Koordynatorem, teraz jestem Kierownikiem.

Jak myślicie, co pomogło Wam w awansowaniu?

Marta: Myślę, że przede wszystkim pomogły osoby na wyższych stanowiskach, które zauważyły mój potencjał i pomogły mi rozwinąć się w kierunku zarządzania zespołem.

Justyna: Po prostu były ku temu możliwości. Nie wiem, jak jest w podobnych firmach, ale u nas istnieją rekrutacje wewnętrzne, które pozwalają ubiegać się o inne stanowiska, także kierownicze.

Wskazujecie tutaj na warunki zewnętrzne. Ale jak myślicie, czy są jakieś cechy wewnętrzne, umiejętności nabyte lub podejście, które wpływają na Waszą pracę jako liderów zespołów?

Emilia: Wrodzone umiejętności na pewno pomagają odnaleźć się na tych stanowiskach. Pewne rzeczy się po prostu czuje.

Eliza: Mnie bardzo pomogła taka „dzikość serca”, moja energia, kontakt z ludźmi, otwartość. Ważna jest również odporność na stres. Mówiłam jasno swojemu przełożonemu, czego potrzebuję, żeby osiągnąć swoje cele i rozszerzać umiejętności. Jeśli dostawałam zadanie, nigdy nie powiedziałam, że coś jest niemożliwe. Uważam, że wszystko jest do zrobienia, tylko trzeba się bardziej poświęcić niektórym tematom.

Justyna: Dodam jeszcze chęć rozwoju i próbowania nowych rzeczy. Zwłaszcza wtedy, jeśli na danym stanowisku nie możemy czegoś wykonywać, bo ogranicza nas jakiś określony zakres zadań.

Czy płeć ma znaczenie w zarządzaniu?

two-women-entrepreneurs-working-together-office

Firma ma stosunkowo dużo kobiet na kierowniczych stanowiskach. Jak myślicie, czy fakt, że jesteście kobietami bardziej pomaga, czy jest przeszkodą w pełnieniu funkcji koordynatora, kierownika lub menadżera?

Marta: Nie odczuwam w tym zakresie żadnej różnicy.

Eliza: W CKOPN w Białymstoku nie mamy jeszcze żadnego mężczyzny-kierownika. Rzeczywiście mam wrażenie, że kobiety częściej lepiej radzą sobie na tym stanowisku.

Skąd bierze się ta dominacja kobiet? Być może kobiety mają w sobie coś, co pomaga im sprawdzać się na takich stanowiskach?

Eliza: Myślę, że kobiety mają siłę. Mają w sobie zalążek zarządzania.

Emilia: Absolutnie nie ma znaczenia, czy jest się kobietą, czy mężczyzną. Ale wydaje mi się, że kobietom mimo wszystko łatwiej jest się z kimś dogadać. Te różnice widać chociażby w korespondencji mailowej.

Eliza: Łatwiej nam się dostosować do różnych sytuacji.

Emilia: Oczywiście lepiej się współpracuje, kiedy grupa jest mieszana. O wiele łatwiej jest się porozumieć w zespole, w którym jest równowaga, a nie przewaga jednej płci.

Co waszym zdaniem daje taka różnorodność, zarówno na szczeblu zespołu, jak i na szczeblu kierowniczym? Czy myślicie, że kobiety trochę przyjmują cechy męskie?

Justyna: Mam wrażenie, wbrew stereotypom, że to kobiety są odważniejsze i otwarte na nowe sytuacje, zmiany i lepsze w podejmowaniu decyzji. Chociaż jest nawet takie powiedzenie „męska decyzja”.

Marta: Kobiety podchodzą do wszystkiego bardziej emocjonalnie. Mężczyzna szybko rozstrzygnie „tak” albo „nie”, a kobieta jeszcze znajdzie sobie po drodze kilka schodków. I oczywiście nie jest to wada; czasami empatia i emocjonalne podejście przynoszą większą korzyść.

Emilia: Zdaję sobie sprawę, że więcej zyskam, jeżeli będę starała się być empatyczna. Ale widzę też, że jeżeli w zespole pojawia się konflikt, to z kobietami zawsze jest troszeczkę gorzej, bo w grę wchodzą emocję. W zespole bardziej zróżnicowanym można zachować lepszą równowagę, też emocjonalną.

Eliza: Myślę, że mężczyźni mogą mieć większe problemy z miękkimi umiejętnościami jak zarządzanie zespołem, kontakt z pracownikami. Myślę, że oni twardo stąpają po ziemi i są świetni, jeśli chodzi o procesy i tematy techniczne. Ale te miękkie umiejętności czasami trzeba dopracować. Kobiety mają tutaj łatwiej.

Wyjście ze strefy komfortu

Co byście poradziły osobie, która chciałaby podążać ścieżką rozwoju w kierunku zarządzania zespołem i objąć stanowisko kierownicze?

Marta: Ważna jest pewność siebie i zaangażowanie.

Emilia: Nie bać się podejmować wyzwań. Odłożyć na bok swoje obawy i zaangażować się. Wychodzę z założenia, że lepiej jest spróbować i nawet jeśli okaże się, że nie jest się w czymś dobrym, to próbować dalej.

Eliza: Przygotować się na wejście na Mount Everest J Moje zaangażowanie zaowocowało. Na początku jest to ciężka praca, ale później jest już łatwiej, bo wiadomo – doświadczenie robi swoje.

Czy warto próbować iść do przodu, piąć się w górę po szczeblach kariery? Czy raczej zaakceptować, że „jest jak jest” i robić swoje?

Marta: Zdarza się, że sami nie zauważamy swoich możliwości, dlatego ważna jest motywacja od naszych przełożonych. Czasami dopiero gdy ktoś powie nam, że dobrze coś robimy, że mamy predyspozycje, o których nie mieliśmy pojęcia, dochodzi do rozwoju. Wsparcie przełożonego jest tu bardzo cenne.

Eliza: Nie bać się, próbować, firma naprawdę daje możliwości i narzędzia do rozwoju.

Najnowsze artykuły

Zarządzanie działalnością operacyjną z DCide

| Finanse i biznes

DCide pomaga w zarządzaniu dużą firmą, dzięki niemu Ty i Twój zespół wejdziecie na wyższy poziom organizacji pracy.

Rozwój przez duże „R”

| Praca i rozwój

W CERI o rozwój pracowników dba nasz niezawodny Departament Rozwoju, Szkoleń i Rekrutacji. Nieustannie coś planuje, organizuje i proponuje, tak by każdy pracownik miał szansę rozwijać swoje umiejętności, kompetencje i karierę razem z CERI.

Compliance Services

Praca w Compliance – kariera bez rutyny

| Praca i rozwój

„Compliance” to dziś słowo-klucz w branży finansowej. Specjaliści w tym obszarze zyskują ciekawą pracę i dobre zarobki. Jak najlepiej rozpocząć swoją przygodę z pracą w Compliance?

Pierwszy krok w metodyce Agile

| Praca i rozwój

Upowszechnienie metodologii Agile stało się w ostatnim czasie małym „przewrotem kopernikańskim” w naszej firmie. Magiczne słowo „projekty” i nowy sposób pracy są udziałem coraz większej grupy osób. Dlatego zapytaliśmy kilkoro debiutantów o ich pierwsze wrażenia z pracy w metodyce Agile i odczucia z nią związane.

Bądź eko!

| Ludzie i środowisko

Nikt nie lubi się ograniczać, jeśli chodzi o życie prywatne. Oznacza to na przykład, że czasami chcesz jechać krótszą drogą do pracy, ponieważ jesteś spóźniony lub że kupujesz konkretną kiełbasę od rzeźnika, ponieważ tak ją uwielbiasz.

Ta strona wykorzystuje pliki typu cookie. Dowiedz się więcej o naszych ciasteczkach w polityce prywatności.